[O2] 1.9 BXE Kontrolka układu spalin, ćisnienia oleju,świec

[Reyjkavik]

nie wiem jak jest w 01 ale w popileniczce od O2 za zamykanie odpowiada plastik poruszający sie po plastikowej prowadnicy, (z jednej strony popielniczki jest mechanizm spowalniający - trybik, a po drugiej mechanizm od zamykania)
jeśli ten plastikowy "bolec" sie wyłamał lub spadł z prowadnicy to popielniczka nie chce sie zamykać.

[starez]

[O2] 1.9 BXE Kontrolka układu spalin, ćisnienia oleju,świec

witam


dzisiaj po przejechaniu odcinka 50 km na autostradzie, 150km/h (rzadko przekraczakac 3tys obrotow, dojechalem do krakowa i chcąc zawrocic na skrzyzowaniu impulsywnie zaczalem hamowac na sniegu , wszystko ladnie abs zaskakiwal , ale nagle auto zgaslo na torach... tyle dobrze ze udalo mi sie sila rozpedu jakos z nich zjechac. oczywiscie usilowalem odpalic ale nic to nie dalo. dopiero jak sie zatrzymalem wyciagnalem kluczyk wlzoylem ponownie, zamielil pare razy ale odpalil. juz myslalem ze to koniec problemow ale jak zobacyzlem co sie dzieje na desce to oszalałem. istna dyskoteka, mrugajaca kontrolka rozgrzewania świec zarowych, mrugajaca kontrolka cisnienia oleju, wlaczona kontrolka układu spalin i ASR'u. obrotomierz w ogole sie nie podnosil po naciskaniu na gaz, auto zmulone jak bez turbiny. dojechalem do serwisu i zostawilem tam auto, maja mi dac znac okolo 18 co jest trafem. ale juz teraz nie dajem i to spokoju o co kaman. dodam ze na A4-ce dosyc solidnie sypało, po otwarciu maski bylo tam sporo wilgoci (a w niektorych miejsach wody) nie wiem czy co moze miec jakies znaczenie ale opisuje dokladnie co widzialem. dodatkowo posiadam alarm, nie jestem pewien na 100% ale chyba z paniki jak auto mi zgaslo mozliwe ze nacisnalem zamykanie auta i uzbroilem alarm. przegladajac forum ktos pisal ze istnieje mozliwosc przejscia w tryb awaryjny po takiej akcji. druga sprawa jaka wyczytalem to po tym impulsywnym hamowaniu gdzie wlaczal sie ABS mozliwe ze tez cos zaczelo swirowac z komputerem. poziom oleju ok, dolewalem wczoraj 0.5l. autko 178 tys.


prosze o pomoc

[keraj998]

dojechalem do serwisu i zostawilem tam auto, maja mi dac znac okolo 18 co jest trafem. ale juz teraz nie dajem i to spokoju o co kaman.

pewnie zaprtoponują Ci wymianę połowy samochodu, taki jest ASO :twisted:

[starez]

jedyne co im pozwolilem zrobic to diagonoza komputerowa błedow...

[abstinent]

aku ile ma?

[starez]

nie mam pojecia, mozliwe ze od nowosci? mam auto od wrzesnia, przewaznie garazuje, ale np dzisiaj stalo noc na zewnatrz. odpalil ladne, zreszta jak zawsze , bez zastrzezen

[abstinent]

nie zaszkodzi jak go sprawdzą w ASO
bo może być jego wina
ale skoro mówisz że było dużo wody, to może komp w podszybiu ześwirował
może jeszcze jakiś czujnik od abs-u skoro stało to się po hamowaniu, ale żeby aż tak :|
który rok ?

[starez]

jest diagnoza:

wstepnie, "zerwany/uszkodzony czujnik położenia wału"

nie mam pojecia co to jest, gdzie ani jakim cudem moglem to uszkodzic hamujac na oblodzonej drodze... jakies sugestie?

[oolsztyniak]

To , że auto stało na zewnątrz czy też to że pada śnieg nie powinno mieć przecież większego znaczenia na prace silnika.
Moje zanim je kupiłem było używane tylko na zewnątrz i garaż widziało chyba tylko wtedy jak stało na parkingu podziemnym w galerii handlowej.
Sprawdzą błędy i wtedy będzie myśleć co jest bo tak to wróżenie z fusów.
Zapaliły się kontrolki ale czy od wilgoci i tylko dlatego że pada snieg?
Wątpie :?

Simply Clever

[abstinent]

no to chyba nie mały wydatek będzie :?

[keraj998]

no to jakaś szczegółowa diagnoza , czujnik położenia wału nie zrujnuje twojego konta :diabelski_usmiech

[oolsztyniak]

Zużycie materiału , może dlatego?
Nie ma tragedii , na pewno taniej niż komputer

[loru]

starez,
niech zerkną od spodu na silnik a w zasadzie na dolot pod chłodnicą, tam idzie tak wiązka kabli która ociera o plastikową rurę dolotową i nie dość, że przeciera ten dolot to jeszcze sama się wyciera a jak się przetrze to auto ni huhu nie odpali zaś objawy jej przetarcia to podobne do tych co opisywałeś , auto na wybojach samo gaśnie i choinka na desce.
Oczywiście to tylko domysły ale może coś pomoże.

[oolsztyniak]

Śmiech na sali :szeroki_usmiech

http://www.motoneo.pl/t/czesci/z1/VEMO_V10_72_1094_CZUJNIK_POLOZENIA_WALU/VEM10-72-1094

[abstinent]

a masz może kod błędu :?:

[starez]

jest szansa ze tylko wtyczka odpadla, czy cos. bo dzis tylko komputer.

rozbiora i zobaczymy. slyszalem ze czujnik ok 200zl, tylko dostep do niego masakryczny, ale podobno da sie bez rozbierania skrzyni. w aso 1400 zl z robocizna...

[oolsztyniak]

loru, ale jak błąd który wywaliło wskazuje na czyjnik położenia wału a to nie jest jakaś niedostępna częśc to niech na miejscu sprawdzają , jeśli nie to niech szukają dalej.
abstinent, myślisz , ze podadzą ?
Wymienią i tyle

[ Dodano: Sob 14 Sty, 12 19:52 ]
W sumie mogła przecież sama wtyczka się wypiąć a czujnik kosztuje grosze

[abstinent]

dobrze kojarzyłem że sporo trzeba rozebrać

[oolsztyniak]

dobrze kojarzyłem że sporo trzeba rozebrać

i przy okazji dobrze zapłacić :lol:

[starez]

tak jak pisalem dzisiaj juz nie zrobia nic.


czujnik bagatela 2stowki. tylko dotrzec do niego nie jest latwo i robocizne licza jak za woły. wiem tylko ze w ASO powiedzieli 1400zl. na pewno nie zostawie im tam auta ale niech sie pobawia jeszcze i sprawdza dokladnie czy to czasem nie wtyczka.

[abstinent]

jakiś magik by się przydał co by tam rękę wsadził

[oolsztyniak]

jakiś magik

albo chińczyk

[starez]

ale dalej nie moge tego pojac jak to moglem uszkodzic hamujac, zagadka roku ...

[loru]

loru, ale jak błąd który wywaliło wskazuje na czyjnik położenia wału a to nie jest jakaś niedostępna częśc to niech na miejscu sprawdzają , jeśli nie to niech szukają dalej.

to jest chyba wiązka która idzie od silnika do kompa wiec równie dobrze mgło nią przetrzeć i wywala taki błąd , no ale to się okaże jak pogrzebią przy tym czujniku położenia wała.

[starez]

no nic, diagonoza sie potwierdzila. kable cale , czujnik nie wypadl. takze czeka mnie wymiana czujnika.

ma ktos jakiegos dobrego sprawdzonego mechesa k/ krakowa?